Nauka pływania u dzieci

Dziecko przed narodzinami spędza kilka miesięcy w środowisku prenatalnym. W ciągu tego okresu przyzwyczaja się do obcowania w wodzie. Po narodzinach warto kontynuować pływanie, gdyż jest w nim o wiele więcej zalet niż wad.

 

 

Aspekt zdrowotny

Przebywanie w niższej temperaturze podczas pływania hartuje nasz organizm. Obcowanie w zimnej wodzie podczas wykonywania ruchów wzmacnia nasze naczynia krwionośne. W czasie pływania dajemy możliwość odczucia naszemu mózgowi takich bodźców jak odciążenie, poziome ułożenie ciała czy pogłębiony oddech. Wszystkie te doznania możliwe są do odczucia tylko w wodzie.

Ogromną zaletą pływania jest to, że usprawnia ona cały organizm. Rozwija naszą wytrzymałość czy koordynację ruchów, a także nie dopuszcza do niezręczności dyskoordynacyjnej. Przebywając w wodzie, możemy też, wykonać wiele ćwiczeń niemożliwych do wykonania na powierzchni.

Dzieje się tak za sprawą utraty ciężaru ciała po wejściu do wody. Dziecko podczas nauki pływania nauczy się też pewności siebie, dzięki czemu może uniknąć wielu lęków.

 

Kiedy i jak zacząć ?

Idealnym momentem na rozpoczęcie nauki pływania jest wiek, czterech miesięcy. Przed osiągnięciem tego pułapu dziecko nie ma jeszcze pełnej świadomości swoich ruchów. Brak koordynacji ruchowej oraz zbyt ciężka główka sprawiają, że nauka jest niemalże niemożliwa.

Warto jednak zacząć oswajać swojego szkraba poprzez trzymanie go w swoich ramionach. Bobas zrozumie, że woda jest przyjazna i bezpieczna, a także nauczy się regulować oddech w wodzie. Wielu rodziców samemu uczy swoje pociechy pływać. Na początku powinniśmy pozwolić oswoić się dziecku z nowym środowiskiem, trzymając je w ramionach, możemy delikatnie pochlapać wodą. Możemy też delikatnie odsunąć dziecko od siebie, czy pozwolić wodzie oblać jego ciało. 

Oczywiście to wszystko, kontrolując reakcje naszej pociechy. W przypadku gdy oswoimy bobasa z wodą, możemy delikatnie położyć go na plecach, trzymając stabilnie. Gdy dziecko będzie na to gotowe, możemy położyć je na brzuszku i delikatnie zanurzyć główkę. W przypadku gdy sami nie umiemy pływać bądź nie czujemy się na siłach, możemy zapisać naszego szkraba do szkoły pływania, gdzie będzie uczyło się pływać pod bacznym okiem instruktora.

 

Starsze dzieci

W przypadku dwu bądź trzyletnich dzieci warto postawić na naukę z instruktorem. Dzieci w takim wieku z reguły są rozbrykane i bardzo energiczne. Sami możemy nauczyć dziecko poprawnie oddychać, zanim zacznie zanurzać się w wodzie. Powinniśmy zabrać je do brodzika, pozwolić ochlapać się wodą czy pokręcić malcem kółka w wodzie. Oswoi go to z wodą oraz sprawi, że będzie dużo pewniejszy. Musimy jednak pamiętać, że w pełni technikę pływania jest w stanie dopiero opanować dziecko w wieku 4 lat.

Nauka pływania to dla większości dzieci prosta sprawa. Wiele dzieci każdego roku nabywa tę umiejętność. Jest ona bardzo ważna, gdyż pozwala nam zachować odpowiednią postawę oraz zapewnia wiele korzyści zdrowotnych. Dlatego warto oswajać swoje dzieci z wodą od pierwszych miesięcy życia, a na pewno w przyszłości państwu podziękują.

 

 

Artykuł powstał przy współpracy z sportfun.com.pl